Pomocnik Dnipro-1 Oleksandr Pikhalonok wypowiedział się na temat wczorajszego meczu 1-1 z Kolosem w 7. kolejce mistrzostw Ukrainy, który był pierwszym pod wodzą nowego trenera Jurija Maksymowa.
"Niestety nie wygraliśmy dzisiaj, tylko zremisowaliśmy, ale nie widzę w tym nic złego. Musimy iść dalej.
Nowy trener przyszedł zaledwie trzy dni temu, więc było bardzo mało czasu, aby cokolwiek zagrać i było to widoczne w pierwszej połowie, kiedy bardzo trudno było nam przejść z obrony do ataku, ponieważ chłopaki nie do końca zrozumieli tę strukturę gry.
W przerwie były wskazówki od Jurija Maksymowa i myślę, że te wskazówki zadziałały. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, mogliśmy przycisnąć i wygrać mecz, ale to nic. Będziemy kontynuować pracę. Potrzebujemy czasu" - powiedział Pikhalenok.