Trener reprezentacji Ukrainy U-19 Dmytro Mychajlenko wypowiedział się na temat piłki nożnej, jaką chce grać jego drużyna, rywali na Euro 2024 oraz poprawy gry Niebiesko-żółtych.
Dmytro Mychajlenko (fot. D. Rudenko)- "Przede wszystkim chcę podkreślić, że robimy wszystko, aby nasi zawodnicy zasilili szeregi pierwszej drużyny. Staramy się grać nowoczesny futbol - taki, jaki gra reprezentacja narodowa. Dążymy do tego, aby zawodnicy nie martwili się, nie bali się popełniać błędów i grali nowoczesny futbol.
Co przez to rozumiemy? Działać z pozycji siły, nawet jeśli gramy przeciwko bardzo dobremu przeciwnikowi, nie bać się, nie naciskać na naszą bramkę, ale starać się narzucić przeciwnikowi naszą siłę i wolę. Graj podaniami, zacznij od naszej bramki poprzez kombinacje, stwórz większość, graj między liniami, często zagrażaj bramce. A jeśli przeciwnik ma piłkę, to być aktywnym, nie bać się naciskać go jak najwyżej, a jeśli nas minie, szybko wrócić za linię piłki.
Rywale. Widziałem tylko jedną drużynę - Włochów - kiedy przygotowywaliśmy się do meczu ze Szwajcarią. Pamiętam to - Włosi grali z dużą przewagą, ale przegrali 0-1. Taki jest mój punkt widzenia: możesz grać z każdym i możesz pokonać każdego.
Jako kibic byłem na meczu pomiędzy Włochami U-17 i Ukrainą U-17, zawodnikami urodzonymi w 2006 roku na Cyprze. Chociaż Włosi wygrali, nie było zawodników, którzy byliby lepsi od naszych. Wygrali tylko dzięki taktyce, mądrzejszym akcjom na ostatnich 25 metrach boiska i czystej grze w defensywie. Nie była to jednak drużyna, która miała dużą przewagę. Zwykli piłkarze, którzy przywiązują dużą wagę do taktyki - Włochy takie są.
Jeśli chodzi o Norwegię, to skończyły się czasy, gdy grali prymitywny futbol. Teraz Norwegowie zmieniają podejście do młodych mężczyzn i grają atletycznie i kombinacyjnie. Spotkaliśmy się już z Norwegią i przeciwnik pokazał bardzo przyzwoity poziom. Jest tam wielu zawodników z czołowych europejskich klubów, więc będzie to godny przeciwnik.
Jeśli chodzi o naszą poprawę, to jest wiele do poprawienia. Musimy jednak postawić sobie maksymalny cel i wymagać pełnego zaangażowania od wszystkich zawodników. Musimy najpierw spróbować dotrzeć do półfinału, a potem będziemy dążyć do czegoś więcej" - powiedział trener.
