Główny trener donieckiego „Szachtara” Marino Pusic nadal pokazuje specyficzny, delikatnie mówiąc, sposób komunikacji z dziennikarzami podczas konferencji prasowych.
Jak informuje oficjalna strona „górników”, na konferencji prasowej po wczorajszym meczu Ligi Mistrzów „Szachtar” — „Jang Bojs” (2:1) bośniacki specjalista usłyszał w swoim kierunku takie pytanie od ukraińskiego dziennikarza: „Jak oceniasz grę obrońców „Szachtara” w tym meczu? Czy zgadzasz się z tym, że w drugiej połowie odczuwano pewną panikę w obronie i było trudno uspokoić grę?”.
Wydawałoby się, że pytanie do trenera było sformułowane całkiem wyważone i poprawnie. Jednak Pusic nie wymyślił nic lepszego, niż powiedzenie dziennikarzowi następującego.
„Czy to pytanie od sztucznej inteligencji? Dobrze, to żart,” — powiedział Pusic i tylko po tym, nawet nie pomyślawszy o przeproszeniu dziennikarza, zaczął odpowiadać na sedno zadanego pytania.
Nie ma informacji o tym, czy dziennikarz opuścił centrum prasowe, czy nie, w odpowiedzi na takie traktowanie w swoją stronę.
Przypomnijmy, niedawno Pusic pytanie jednego z dziennikarzy nazwał „niewiele mądrym”, a wcześniej pozwolił sobie użyć podczas konferencji prasowej języka nieobyczajnego.