Główny trener poltawskiej „Worskły” Jurij Maksimow skomentował porażkę swojej drużyny z „Ingułcem” z Petrowa (0:3) w dzisiejszym meczu 15. kolejki mistrzostw Ukrainy.
„Klęska. Można przegrać z „Dynamo”, „Szachtarem”, ale takie coś nie zasługuje na nic. Pierwsza minuta — gol, siódma — kolejny, i gra się skończyła. W drugiej połowie zagraliśmy inaczej. Gdybyśmy wykorzystali ten rzut karny, to myślę, że byśmy nie przegrali.
A w rezultacie ulegliśmy 0:3 drużynie z ostatniego miejsca w tabeli, która w tym mistrzostwie jeszcze nigdy nie wygrała. Ale „Ingułec” zasłużył na ten wynik. Miał więcej chęci, dlatego wygrał.
Będziemy wyciągać wnioski i podejmować jakieś decyzje, ponieważ dalej tak być nie może», — powiedział Maksimow na pomeczowej konferencji prasowej.