Trener Kryvbasu Kryvyi Rih, Yuriy Vernydub, podsumowując wczorajszy mecz swojej drużyny z Oleksandriyą (0:1), wypowiedział się na temat sędziowania w tym spotkaniu.
"Nie mam żadnych wrażeń z tego meczu. Wyglądaliśmy bardzo przyzwoicie. Popełniliśmy błąd i straciliśmy bramkę. Jestem jednak zszokowany tym, co działo się później na boisku. Ludzie w żółtych strojach szydzą z nas od lat, a potem mówią: nie widziałem, nie chciałem. Tak wygląda cały mecz.
Cieszę się, że chłopaki wyglądali lepiej z dziesięcioma ludźmi i stworzyli więcej szans. Poza tym momentem, który sami sobie stworzyliśmy, nie pamiętam nic więcej w ataku Ołeksandrija.
Odesłanie Semotyuka? Nie mogę tego skomentować. Zadzwoń do sędziego głównego Kozika i pozwól mu to skomentować. Niech wypowiedzą się również przełożeni, którzy są nad nim. Szczerze mówiąc, jestem zmęczony rozmawianiem o tym drugi rok z rzędu. Zawsze jest tak samo, nic się nie zmienia" - powiedział Vernydub.