Jak zakładano, ukraiński obrońca angielskiego „Evertonu” Witalij Mykołenko, który opuścił w minioną sobotę mecz swojej drużyny przeciwko „Bournemouth” (0:2) w Pucharze Anglii, już wczoraj wrócił na boisko.

Ukrainiec znalazł się w wyjściowej jedenastce „Irisek” na odłożony mecz mistrzostw Anglii z „Liverpool” (2:2) i rozegrał mecz bez zmiany.
Zauważmy, że sam pojedynek przebiegał według dziwnie zakręconego scenariusza. Drużyna Mykołenki otworzyła wynik w 11. minucie spotkania, ale do 73. minuty „Liverpool” prowadził już 2:1. Niemniej, „Everton” zdołał uniknąć porażki dzięki bramce w 8. (!) doliczonej minucie drugiej połowy.
Dodajmy, że w bieżącym sezonie Mykołenko rozegrał za „Everton” 24 mecze we wszystkich turniejach i odznaczył się jedną asystą.