W sobotę 14 września Dynamo Kijów pokonało Zorię Ługańsk 2:0 w meczu 6. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Ukrainy. Mecz odbył się w Kijowie na stadionie Dynama imienia Walerija Łobanowskiego. Oto pomeczowa konferencja prasowa głównych trenerów drużyn.
Oleksandr SHOVKOVSKY, trener Dynama:
- Gratuluję wszystkim kibicom Dynama zwycięstwa, dziękuję za to wsparcie, które dziś mieliśmy. Chociaż dzisiaj graliśmy na wyjeździe, to graliśmy na własnym stadionie.
Chciałbym również podziękować obrońcom i obrończyniom Ukrainy za umożliwienie nam gry w piłkę nożną i dostarczenie kibicom pozytywnych emocji - takich emocji teraz brakuje.
Jeśli chodzi o grę, to oczywiście zawsze trudno jest grać po meczach reprezentacji, ponieważ wielu naszych zawodników przez długi czas przebywało poza domem. W tym okresie trenowaliśmy z 12 zawodnikami z pola w składzie.
Ponadto mieliśmy pewne trudności z obrońcami, więc musieliśmy dokonać pewnej rotacji i wystawić Brazhko na pozycji obrońcy. Popov nadal się leczy. Podobnie jak Mikhavko, ale od jutra powinien zacząć trenować w pełni, a nie indywidualnie.
Planowaliśmy dziś wypuścić Seballosa od pierwszych minut, ale niestety dzień wcześniej miał zatrucie pokarmowe. Opuścił trzy dni i dopiero wczoraj trochę popracował. Mimo to wypuściliśmy go pod koniec meczu, aby poczuł atmosferę i fakt, że jest ważną częścią naszego zespołu.
- W jakim stanie jest Dyachuk? Kiedy go zobaczymy?
- Sprowadziliśmy go w zgłoszeniu na dzisiejszy mecz, biorąc pod uwagę nasze problemy z obrońcami, ale jego stan nie jest jeszcze na dobrym poziomie. Dyachuk rozpoczął treningi, ale potrzebuje czasu, by odzyskać sprawność fizyczną i umiejętności gry. Myślę, że zajmie mu to dwa tygodnie.
- Mikhaylenko po raz pierwszy znalazł się dziś w wyjściowym składzie Dynama. Jak oceniasz jego grę?
- Wszyscy nasi zawodnicy doskonale rozumieją, że powinni być gotowi do wejścia na boisko zarówno od samego początku meczu, jak i w jego trakcie. Widzieliście, że jak tylko dokonaliśmy dziś zmian, zwiększyliśmy tempo, strzeliliśmy najpierw pierwszą bramkę, a potem drugą.
Mychajlenko doskonale prezentuje się na treningach, jestem zadowolony z jego postawy. Dotyczy to jednak wszystkich naszych zawodników: wszyscy, z wyjątkiem kontuzjowanych, są gotowi w każdej chwili wejść na boisko od pierwszych minut meczu.
Mladen BARTULOVIC, trener Zoryi:
- "Dynamo to Dynamo. Zmiażdżyli nas. W pierwszej połowie mieliśmy sporo dobrych momentów, w których musieliśmy spokojniej operować piłką. Było też wiele dobrych warunków do dobrych ataków. W drugiej połowie Dynamo dodało więcej, dokonało zmian i przycisnęło nas. Straciliśmy pierwszą bramkę, kilka minut później drugą. Dlatego bardzo trudno było coś poprawić.
- Czego zabrakło twojej drużynie w drugiej połowie? To było tak, jakby został zastąpiony w połowie....
- Nie został zastąpiony. Po prostu Dynamo dodało więcej. Dodatkowo nasz przeciwnik dokonał dobrych zmian. Ale nasze zmiany nie wzmocniły naszej gry.
- Czy brak zawodników wypożyczonych z Dynama bardzo osłabił wasz zespół?
- Nie powiedziałbym tak. Mieliśmy wystarczająco dużo zawodników na zmiany. Spodziewaliśmy się, że te zmiany wzmocnią naszą grę, ale tak się nie stało.
Ale wszyscy zawodnicy z Dynama są dla nas ważni, liczymy na nich.
- Kiedy będzie można zobaczyć Supriyagę na boisku?
- Znam go od czasów Dnipro. On naprawdę chce grać i liczę na jego pomoc. Sam też bardzo chcę mu pomóc.
Oleksandr POPOV ze stadionu Dynama imienia Walerija Łobanowskiego