Główny trener odesskiego „Czarnomorca” Aleksandr Babić skomentował informację o tym, że kierownictwo klubu już poinformowało go o zwolnieniu i postanowiło powołać na stanowisko trenera drużyny Aleksandra Kuczera.

„Nie zostałem zwolniony. W sobotę rozegraliśmy dwa sparingi z drużyną „Real Farma”, które wygraliśmy (łącznie 5:0). Mam kontrakt na dwa lata. Była rozmowa z kierownictwem klubu, podczas której szczerze powiedziano mi: „Jesteś profesjonalistą, ale szukamy zastępstwa, takie opcje, które ożywiłyby drużynę“.
Jednak na ten moment — jestem głównym trenerem „Czarnomorca”. Nie sądzę, że zwolnienie nastąpi w ten weekend lub w poniedziałek. Dziś wieczorem będę rozmawiał z prezydentem klubu, zawsze tak rozmawiamy. Zobaczymy.
Oczywiście w drużynie wszyscy się tym przejmują, ale to część pracy trenera. Jasne, że były błędy, jednak uczciwie wykonywaliśmy swoją pracę i robiliśmy wszystko, aby „Czarnomorec” utrzymał się w UPL” — przytacza słowa Babića Footboom.