Ukraina przeżyła jedną z najbardziej niespokojnych nocy w całej wojnie: w nocy z 24 na 25 czerwca wróg wystrzelił ponad 40 rakiet w całym kraju.
Wodowania dokonywano zarówno z terytorium Federacji Rosyjskiej, jak iz terytorium Białorusi.
Dziesiątki eksplozji miały miejsce w obwodach Żytomierza i Czernihowa. Jedna z rakiet została zestrzelona nad Kijowem. Ostatecznie jeden z poligonów wojskowych został ostrzelany w obwodzie lwowskim.
„Początkowo naliczyliśmy tutaj ponad 10 wybuchów (około 14-15). Wkrótce przekroczył 20. Pieprzyć PPC ”- napisał jeden ze świadków naocznych w regionie Żytomierza.
„Taktyka ostrzału Ukrainy z terytorium Białorusi była następująca: bombowce wystartowały z Federacji Rosyjskiej, weszły w przestrzeń powietrzną Białorusi, przeleciały blisko granicy z Ukrainą, wystrzeliły rakiety, aż samolot znalazł się nad Białorusią (tak nie zostanie zestrzelony), zawrócił i wrócił do Federacji Rosyjskiej. Starty były ze strony Narowli (Białoruś)”, donosił z kolei kanał telegramu „Informator Ukraine”.