W niedzielę, 26 lutego, Dynamo Kijów rozegrało swój kolejny mecz towarzyski na drugim zgrupowaniu w Turcji. Zespół Mircei Lucescu zmierzył się z Valmierą z łotewskiego miasta o tej samej nazwie.
Mecz kontrolny
"DYNAMO" (Kijów, Ukraina) - "VALMIERA (Łotwa) - 1:1 (0:0)
Gole: Bujalskiy (54) - Gueye (57)
"Dynamo51.Morgun, 44.Dubinczak, 34.Sirota, 25.Dyachuk, 20.Karavaev, 5.Sidorchuk (K) (18.Andrievskyy, 65), 19.Garmash, 29.Buyalskyy, 7.Kabaev, 91.Voloshyn, 11.Vanat (37.Tsarenko, 75).
"Valmiera (skład wyjściowy): 12.Olses, 27.Birka, 4.Vapes, 2.Balodis (K), 23.Tonishevs, 10.Jaunzems, 6.Zelizko, 39.Kairmani, 22.Diop, 31.Varslavans, 19.Guye.
Przegląd VIDEO z meczu >>>>.
Zapis meczu >>>>.
Już w 5. minucie piłka znalazła się w bramce Łotyszy, ale sędzia anulował gola. Kabajew strzelał z lewej strony, wydawało się, że na piłkę wbiegł Vanat, ale sędzia miał wyraźnie większy wzrok i podniósł chorągiewkę - offside. W 20 minucie Vanat otrzymał w polu karnym podanie od Garmasza, wyszedł prawie jeden na jeden, ale strzelił w bramkarza. W 42 minucie Buyalskyi z prawej flanki umiejętnie skierował piłkę nad słupkiem bramkarza, a ta trafiła w poprzeczkę. Niestety, był to koniec kreatywności drużyny z Kijowa w pierwszej połowie.
Po przerwie przeciwnicy wymieniali się szansami. Najpierw Dyachuk nie zdołał pokryć przeciwnika, a ten strzelił z 8 metrów w poprzeczkę. Następnie Karavaev z 13 metrów główkował piłkę nad poprzeczką. W 54 minucie meczu Kabayev wykonał dokładne podanie z lewej strony do Dubinchaka, który oddał strzał w pole karne, gdzie Vitaliy Buyalskiy wbił piłkę w bliski róg. 1:0. Minęły trzy minuty, a senny atak położył całą obronę Dynama: najpierw nasi obrońcy przepuścili przeciwników w pole karne na flance, a potem zostawili niekrytego Gueye w środku pola karnego. 1:1. Po tej sytuacji Valmiera miała więcej przewagi. W kilku okazjach tylko asysta Morguna uratowała ich przed zdobyciem bramki. Do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie.
Andriy KRAVCHUK