Trener Kryvbasu Kryvyi Rih, Yuriy Vernydub, skomentował porażkę swojej drużyny 0:3 z hiszpańskim Betisem w rewanżowym meczu rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencyjnej, który odbył się wczoraj na terenie rywala ukraińskiej drużyny. Po wynikach dwóch meczów Kryvbas (0: 2, 0: 3) odpadł z turnieju.
"Gratuluję Betisowi zwycięstwa i awansu do fazy grupowej Ligi Konferencyjnej. To bardzo silna i dobra drużyna z wieloma szybkimi zawodnikami. Chociaż, jeśli weźmiemy pod uwagę cały mecz, nie byliśmy w żaden sposób gorsi od przeciwnika w pierwszych 40 minutach. Straciliśmy pierwszą bramkę, a potem trochę się rozsypaliśmy.
Potem straciliśmy drugą i trzecią bramkę w ciągu kilku minut. To był dla nas cios. Porozmawialiśmy z drużyną w szatni i dokonaliśmy kilku zmian. Zremisowaliśmy drugą połowę 0-0, a pierwszą przegraliśmy 0-3. Nie chcę więc zbyt wiele komentować.
Te mecze to wielka szkoła dla naszych chłopaków. Zobaczyli, do jakiego poziomu muszą dążyć. To jest świetny futbol. Fajna atmosfera: wypełniony stadion, mnóstwo kibiców, którzy z pasją wspierają drużynę i śpiewają piosenki. To niesamowite. Chcę również podziękować za baner, który został zawieszony na stadionie, ukraińską flagę, od mieszkańców Sewilli, aby wesprzeć Ukrainę.
Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie od siebie, od drużyny, od wszystkich Ukraińców. Hiszpania wspierała Ukrainę przez te trzy trudne lata. To bardzo miłe. Chcę powiedzieć, że twoja drużyna, Betis, również miała ukraińskiego zawodnika, Romana Zozulyę. To dobry napastnik, który spędził tutaj dużo czasu. Macie również wykwalifikowanego trenera, Manuela Pellegriniego. Jemu również życzę wszystkiego najlepszego.
Niestety, tylko dwie drużyny będą reprezentować Ukrainę w fazie grupowej europejskich rozgrywek w tym roku. Są to Szachtar i Dynamo. Chciałbym życzyć im udanego występu w Europie. Cała Ukraina będzie im kibicować" - powiedział Vernydub.