W dzień pierwszego meczu narodowej drużyny Ukrainy przeciwko Belgii w play-offach Ligi Narodów o prawo występowania w Dywizji „A” tego turnieju w Hiszpanii, wolontariusze humanitarnego sztabu „Restorator. Kartoflane wojsko” przeprowadzili unikalny mecz charytatywny.

Ukraińska drużyna „Mria”, złożona z weteranów futbolu, wolontariuszy oraz znanych osobistości, zagrała po jednym czasie gry przeciwko drużynie miasta Murcja „Patriot” oraz reprezentacji Diaspory Hiszpanii. Wynik pierwszej połowy 3:3, w drugiej „Mria” wygrała 11:2. Dziewięć goli w dwóch połowach/meczach strzelił Jewhen Konoplyanka.
Kierownik humanitarnego sztabu Mykoła Wasylkow:
— Przeprowadzamy akcje charytatywne niemal na wszystkich domowych meczach reprezentacji, które teraz odbywają się za granicą. Celem tych aktywności — zebranie funduszy na pomoc Ukrainie. Tym razem zbieramy fundusze na uratowanie dzieci-sierot. I bardzo miło, że na nasze zaproszenie odpowiedzieli tacy znani w przeszłości piłkarze, jak Żenia Konoplyanka, Wołodia Arżanow, Kyryło Sidorienko, Roman Zozulia, Myron Markiewicz, Ołeksij Dołhij i inni. W meczu był jeden unikalny przypadek, wnuk Markiewicza Bohdan zarobił rzut karny, syn Markiewicza Ostap poprosił z trybuny, żeby wykonał dziadek, i sam Myron zrealizował rzut karny.