Były piłkarz reprezentacji Ukrainy Iwan Hećko nazwał piłkarzy „niebiesko-żółtych”, którzy powinni zagrać przeciwko Belgii od pierwszych minut.

— Kto powinien bronić bramki reprezentacji Ukrainy przeciwko Belgom?
— Moim zdaniem, pozycja bramkarza nawet nie podlega dyskusji — jednoznacznie Trubin. Ale trenerzy widzą, kto lepiej pracuje na treningach, i to wszystko ma znaczenie przed meczem. Uważam, że Trubin, który ma dużo praktyki meczowej, powinien bronić naszej bramki.
— A komu, Twoim zdaniem, Rebrow odda przewagę z prawej strony w obronie — Syczu czy Konopli?
— Tu kij ma dwa końce. Z jednej strony, Konopla ma duże doświadczenie w reprezentacji, a z drugiej — Sycza ma stabilność w „Karpaty”, której nie ma Jewhen w „Szachtarze”. To także ważne pytanie dzisiaj. Sycz jest obecnie w dobrej formie, ma świetną kondycję fizyczną. Myślę, że trener musi określić, kto z nich ma grać w składzie. Tylko Rebrow może rozwiązać to pytanie.
— Kto zagra w środku pola?
— Na tej pozycji widzę wszystkich — Sudakowa, Szaparenkę, Zynczenkę i Jarmoluka oraz innych. Tu wszystko w rękach głównego trenera, który widzi sytuację bliżej niż my, i zna, kto w jakiej formie, kto pasuje do tej schemy i taktyki, którą planuje. I ci zawodnicy muszą grać, zdecydowanie. To, że jest wybór, rywalizacja — to bardzo miłe. Dziś na każdą pozycję jest, przynajmniej, jeden-dwóch zawodników, i to jest dla nas ważne.
— Jeśli Cyganow wyjdzie z lewej, kogo widzisz na pozycji prawego skrzydłowego przy typowej schemacie 4-3-3 — Jarmolenka czy Huculiaka?
— Huculiak już powinien pociągnąć ten poziom. Powinien już pociągnąć, ile można czekać? Musi wziąć odpowiedzialność za siebie i zacząć pokazywać swoje cechy lidera. Czas na zmianę liderów zespołu i formowanie szkieletu z młodych zawodników. Nie może Jarmola ciągnąć wszystkiego na sobie, rozumiesz? Musi być przejście, i ono teraz się odbywa. Mamy bardzo silną młodzież, ona jest perspektywiczna, ma praktykę meczową, i to miło widzieć. Powoli powinna zacząć „wypierać” tych, którzy grają w reprezentacji już od dłuższego czasu, trzeba dawać drogę młodym. To normalny proces, który odbywa się w każdej drużynie.
Andrij Pawliczko