Wołodymyr Szaran: «Nasza drużyna dodała wiele pozytywów wszystkim żołnierzom ZSU i każdemu Ukraińcowi»

2025-03-22 17:28 Były pomocnik „Dynamy” i jeden z doświadczonych ukraińskich trenerów Wołodymyr Szaran uważnie śledził perypetie meczu play-off ... Wołodymyr Szaran: «Nasza drużyna dodała wiele pozytywów wszystkim żołnierzom ZSU i każdemu Ukraińcowi»
22.03.2025, 17:28

Były pomocnik „Dynamy” i jeden z doświadczonych ukraińskich trenerów Wołodymyr Szaran uważnie śledził perypetie meczu play-off Ligi Narodów, w którym reprezentacja Ukrainy pokonała Belgię 3:1 i podzielił się wrażeniami z\xA0gry i wyniku.

Wołodymyr Szaran

— Wrażenia z\xA0meczu są oczywiście pozytywne. Szczególnie od drugiej połowy, w której Ukraina, jak zwykle, poprawia swoją grę. Już nie raz zdarzało się, że przegrywając, wychodziliśmy z honorem w wielu sytuacjach. W pojedynku z Belgami zaskoczył mnie sam wynik oraz szybkość po dokonaniu zmian.

Jedyną rzeczą, która mnie zaskoczyła, był skład naszej drużyny. Przede wszystkim pozycja Sudakowa. Na lewym skrzydle zagubił się, bo to nie jest jego miejsce. Sudakow to gracz środka pola, gdzie wykonuje dużą pracę. Co do pierwszej połowy, to było tam niewiele tego, co chciałbym zobaczyć. Zaczęliśmy mecz dobrze — Jaremczuk powinien strzelić. Jednak potem praktycznie nie mieliśmy żadnej sytuacji, a nasza drużyna oddała inicjatywę Belgom.

Nasi zawodnicy spotykali rywala w drugiej strefie, i wszystko było w zasadzie kompaktowo. Jednak gra była jak na huśtawce. A po stracie bramki sztab szkoleniowy reprezentacji Ukrainy zrozumiał, że trzeba coś zmienić. I dobrze, że\xA0tak się stało. Zrobiono właściwe zmiany, po czym Sudakow zaczął grać na swojej ulubionej pozycji, a jak już mówiłem, włączono szybkości. Ożywili grę i Jarmoluk, i Hucułyak, i Vanat, który bardziej otwierał się na atak. Ponadto, więcej w strefy, niż Jaremczuk, który mając piłkę, dużo grał do tyłu. Miał mało otwarć za plecy.

A Vanat to gracz szybki i to dobrze się wykorzystywało. Podsumowując ten mecz, nasi chłopcy — zrobili świetną robota. Drużyna zdobyła niezwykle potrzebne zwycięstwo. Dodało to dużą ilość pozytywnych emocji wszystkim żołnierzom ZSU oraz każdemu Ukraińcowi. Mamy nadzieję, że w drugim pojedynku zagramy przeciwko Belgii równie dobrze i w końcu pokonamy tego rywala.

W trakcie meczu na prawym skrzydle obrony reprezentacji Ukrainy miały miejsce od razu dwa nieszczęścia: najpierw urazu doznał Jewhen Konoplia, a potem Ołeksij Syc. Na tym miejscu zamiast nich musiał grać Ołeksandr Zinczenko.

— Po zmianach prawych obrońców Konopli i Sycza, tę strefę zamknął Zinczenko. Mogę powiedzieć, że zagrał bardzo dobrze na powierzonej mu pozycji. Zagrał na swoim poziomie. W trakcie meczu ten piłkarz starał się, zapewnił asystę, po której strzelił Zabarni. Wszyscy doskonale wiemy, że Zinczenko to prawdziwy uniwersalny zawodnik. Może równie dobrze grać na lewym skrzydle obrony, jak i na prawym, a także pełnić rolę defensywnego pomocnika.

Kogo z piłkarzy reprezentacji Ukrainy uważacie za najbardziej przydatnego w meczu z Belgami?

— Cała drużyna zasługuje na wyróżnienie. Najbardziej podobała mi się gra Zabarnego. W obronie działał bardzo pewnie, rozpoczynał ataki, dorzucał się. I zdobył bramkę.

Jak wiadomo, przed meczem przewidywaliście, że w wyjściowym składzie miejsce w bramce reprezentacji Ukrainy zajmie Anatolij Trubin. Jednak wbrew waszym oczekiwaniom doszło do pojedynku dwóch bramkarzy madryckiego „Real” —Andrija Lunin i Thibaut Courtois.

— Tak, na początku myślałem, że wyjdzie Trubin. Biorąc pod uwagę, że Lunin miał mniej czasu na grę w „Real”, sądziłem, że sztab szkoleniowy naszej drużyny jednak wybierze Trubina. Ale wyszło inaczej, co\xA0ponownie potwierdza kompetencje Serhija Rebrova i\xA0jego asystentów.

Lunin zagrał dobry mecz, w którym jego kolega z madryckiego klubu, Courtois, był w bramce naprzeciw. Przepuścił aż trzy, a nasz bramkarz tylko jeden. W\xA0ten sposób Lunin wygrał w tym starciu „realowym” (uśmiecha się). A to, czy nasze sztaby szkoleniowe zorganizowały ich jeden przeciwko drugiemu specjalnie—trudno powiedzieć. Myślę, że decyzję podejmował trener bramkarzy. A może i sam Serhij Stanisławowycz. Ale powtórzę: najważniejsze, że w tym pojedynku wygrał Ukrainiec.

Jak przeczuwasz, jak Ukrainy zbuduje grę w powtórnym meczu, który odbędzie się w Genk?

— Szczerze powiedziawszy, trudno powiedzieć. Na ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy w Niemczech przeciwko Belgičanom graliśmy z trzema centralnymi obrońcami. Ale obecnie niewiadomo, jaka sytuacja z Bondarem. Jeśli, powiedzmy, sztab szkoleniowy reprezentacji Ukrainy zdecyduje się zagrać w taki sam sposób, to w tym przypadku nie wszystko jest tak proste.

Svatok, moim zdaniem, nie zamknie tej pozycji tak, jak zrobi to Bondar. Dlatego uważam, że schemat gry nie zmienią. Strategicznie z Belgią trzeba zagrać dobrze w obronie. Ale jak pokazała druga połowa meczu w Mursii, gdy graliśmy agresywnie i dużo presingowaliśmy, reprezentacji Belgii w ogóle nie było widać. Chociaż wszyscy rozumiemy, że w drugim pojedynku będzie zupełnie inna strategia, ponieważ będziemy mieli dwa gole przewagi — i konieczne będzie utrzymanie tego wyniku.

Myślę, że nasza reprezentacja narodowa będzie starała się grać więcej na kontraktach. Uważam, że będzie nam lepiej grać w Genku tak, jak w drugiej połowie w Mursii — agresywnie, włączając szybkości i naciskając na rywala. Jestem pewny, że w takim przypadku będzie można osiągnąć potrzebny wynik.

Najważniejsze, żeby piłkarze i sztab szkoleniowy nie myśleli o tym, że naszym limitem w powtórnej grze może być remis. Jeśli wejdziemy na boisko, rozmyślając nad tym, że trzeba utrzymać wynik, to zazwyczaj nigdy nie udaje się tego osiągnąć. Mogę to potwierdzić z własnego doświadczenia. Dlatego w Genku należy grać, zapominając o wyniku pierwszego meczu. Z czystego arkusza.

Andrij Pysarenko

RSS
Aktualności
Loading...
24 marca. Dziś urodzili się... Reśko — 78
Dynamo.kiev.ua
24.03.2025, 12:02
«Trabzonspor» przygotowuje transfer Popowa
Dynamo.kiev.ua
24.03.2025, 08:23
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok